2009-09-24
Wędkowali o puchar
Sobota 19 września, łowisko specjalne w Kazimierzu k. Sączkowa. Słoneczna pogoda, cisza, błękit nieba i wody, zieleń pól. W tej sielankowej scenerii dziesięć trzyosobowych reprezentacji nadobrzańskich Gmin rywalizowało w IV Drużynowych Zawodach Wędkarskich o Puchar Przewodniczącego Stowarzyszenia Gmin Nadobrzańskich.
We wszystkich dotychczasowych zawodach zwyciężała drużyna z Wolsztyna. Czy również tym razem, w zmienionych warunkach (dotychczas zawody odbywały się na rzece lub naturalnych jeziorach, tym razem miejscem rywalizacji był staw hodowlany) zawodnicy z Wolsztyna będą niepokonani? To pytanie, choć niewypowiedziane na głos, wisiało w powietrzu.
Olimpijski spokój zawodników i komentarze obserwatorów: „Nie bierze”, „Ktoś ma karpia”, „W przyszłym roku wracamy na rzekę”… W końcu chwila prawdy - ważenie ryb.
Zwycięzcami we wszystkich sektorach i w całych zawodach okazali się reprezentanci Gminy Przemęt: Walenty Stachowski, Leszek Kalitka i Brunon Pochanke. Dodatkowo, ci trzej panowie rozegrali między sobą rywalizację o największą rybę, w której zwyciężył Walenty Stachowski. W związku z powyższym, poza pucharem Przewodniczącego Stowarzyszenia panowie wywieźli z Sączkowa najwięcej nagród.
II miejsce i puchar Starosty Kościańskiego wywalczyli wędkarze z Rakoniewic.
III drużyną, nagrodzoną pucharem Burmistrza Śmigla okazała się reprezentacja Gminy Jaraczewo.
Tuż za podium znalazł się Wolsztyn. Trzeba przyznać że walczyli dzielnie. Gdy nie udało im się złowić karpia (lub innej grubej ryby) przestawili się na drobniejszą zdobycz i „ostro gonili” trzy pierwsze zespoły.
Razem z Wolsztynem na IV miejscu sklasyfikowano drużyny z Nowego Tomyśla, Lwówka Wlkp., Wijewa, Lipna, Siedlca i Śmigla.
Drużyna ze Śmigla, będąca współgospodarzem zawodów, zakończyła start honorowym wynikiem 0.0.
Odnotować należy również fakt, że w zespole Śmigla, po raz drugi w historii zawodów do rywalizacji stanęła kobieta - pani Anna Łupicka.
Brawa należą się również panu Markowi Jagodzińskiemu z Kościana - sędziemu zawodów.
Za rok kolej na Przemęt. Wygrali mają więc szansę zaprezentować innym nadodrzańskim gminom zasobność i piękno swoich jezior.
Adam Koziński
Prezes Stowarzyszenia Gmin Nadobrzańskich
