Końskie zmagania

Po raz drugi tego roku, 13 września na śmigielskim hipodromie odbyły się zawody w powożeniu zaprzęgami konnymi. Ich organizatorami byli: Włościański Klub Sportowy im. Ireneusza Maślińskiego w Nietążkowie, a także Krajowa i Wielkopolska Izba Lekarsko-Weterynaryjna. Przypomnijmy, pierwsze zawody odbyły się w maju i zostały zorganizowane przez Stowarzyszenie Sportowe „Pegaz”.

Otwierając zawody, burmistrz Wiktor Snela odniósł się do spornej kwestii, dotyczącej prawa do organizacji włościańskich zawodów w Śmiglu, ponieważ tego roku pod tą samą nazwą zorganizowano dwukrotnie zawody konne. Jednak każda z imprez została przygotowana przez dwóch różnych organizatorów. Włodarz wyraził przekonanie, że sytuacja się wyjaśni i od przyszłego roku w Śmiglu odbywać się będą dwie dobre końskie imprezy. 

Wrześniowe zawody przypadły w czwartą rocznicę śmierci dr Ireneusza Maślińskiego, inicjatora i propagatora śmigielskich konkursów w powożeniu. Zmagania rozpoczęła parada zaprzęgów ulicami Śmigla. Na hipodromie, w szranki stanęło ich ponad 30. Tym razem  miały do pokonania 13 przeszkód. Umiejętności zawodników oceniali sędziowie: Ewa Żuławska i Jan Skórkowski.

Konkurencje odbywały się w czterech kategoriach: koni dużych oraz kucy w zaprzęgach jedno i parokonnych. Jako ostatni, odbył się przejazd memoriałowy.

Najlepszy wynik w powożeniu zaprzęgami parokonnymi koni dużych uzyskał Artur Derenda z Dębowa. Drugie miejsce zajął Michał Poloch z Bukówca Górnego, a trzecie Andrzej Łupicki z Dłużyny. W tej kategorii puchary ufundował Burmistrz Śmigla – Wiktor Snela. Ponadto, w wyniku konkursu dla organizacji pozarządowych śmigielski samorząd, na przeprowadzenie imprezy przekazał 3950 zł. Także Starosta Kościański dofinansował przedsięwzięcie, który był również fundatorem pucharów w kolejnej konkurencji.

Konie duże w zaprzęgach pojedynczych najsprawniej powozili: Emil Frankowski z Włoszakowic – zdobywca miejsca pierwszego, Krzysztof Wiśniewski z Kowalewa, który zajął miejsce drugie oraz zdobywca miejsca trzeciego - Antoni Kaczmarek. Dla zwycięzców w zaprzęgach pojedynczych kucy trofea sponsorował prezes Obrzańskiej Spółdzielni Mleczarskiej w Kościanie. W konkurencji wystartowały tylko dwa zaprzęgi: Jarosława Bartkowiaka ze Śmigla oraz Dariusza Raduły z Poznania. Lepszy czas uzyskał śmigielski zaprzęg Jarosława Bartkowiaka.

Znacznie większą popularnością wśród startujących cieszyła się konkurencja powożenia zaprzęgami parokonnymi kucy, tym bardziej, że jej trzej finaliści mieli prawo startu w biegu memoriałowym. Najlepszy czas uzyskał ponownie Jarosław Bartkowiak. Drugie miejsce zdobył Marcin Jęśkowiak z Brenna, a trzecie także zaprzęg z Brenna powożony przez Dominikę Rimke.

Triumfatorem zawodów został Jarosław Bartkowiak, który po bezbłędnym i najszybszym pokonaniu toru na śmigielskim hipodromie zdobył puchar Memoriałowy im. dr Ireneusza Maślińskiego. Finaliści z Brenna, po biegu memoriałowym zamienili się miejscami. Tym razem lepszy czas uzyskała Dominika Rimke.

Fundatorem pucharów w tej konkurencji był prezes Krajowej Rady Lekarsko-Weterynaryjnej w Warszawie – dr Tadeusz Jakubowski. Szarfy memoriałowe ufundował Burmistrz Śmigla.