Gminne święto plonów
Gospodarzem tegorocznych Dożynek Gminnych były: Bielawy, Żegrówko i Żegrowo. Już o 13:30 wśród wielu, często zabawnych dekoracji, ruszył korowód dożynkowy. Nie zabrakło w nim barwnie przystrojonego sprzętu rolniczego, bryczek, śmigielskiej Młodzieżowej Orkiestry Dętej, Zespołu Pieśni i Tańca „Żeńcy Wielkopolscy”, zespołu „Złote Kłosy” z Bonikowa oraz licznie przybyłych gości. Tuż po przybyciu na teren przy sali wiejskiej w Żegrówku i powitaniu gości w imieniu organizatorów tegorocznych dożynek - Burmistrza Śmigla, Rady Miejskiej Śmigla, Gminnego Związku Rolników, Kółek i Organizacji Rolniczych w Śmiglu, Rad Sołeckich Bielaw, Żegrówka i Żegrowa oraz Centrum Kultury w Śmiglu, rozpoczęła się msza św. dziękczynna za zebrane plony. Sprawował ją proboszcz z Wilkowa Polskiego, ksiądz Marek Smólski.
Głównymi postaciami obrzędu byli starostowie dożynek: Maria Zalisz i Janusz Nowak. Pani Maria z Żegrówka wraz z mężem Andrzejem gospodaruje na 20 ha gruntów rolnych. Gospodarstwo po przejęciu 31 lat temu od teściów ciągle się rozwija i unowocześnia podstawowy park maszynowy. Dominującym kierunkiem produkcji w ich gospodarstwie jest opas/hodowla młodego bydła rzeźnego i chów trzody chlewnej, a na wyposażeniu znajdują się wszystkie podstawowe maszyny do uprawy i zbioru płodów rolnych. Poza pracami w gospodarstwie pani Maria wychowała troje synów i dziś jest już dumną babcią.
Starosta, pan Janusz wraz z żoną Iloną gospodarzy we wsi Bielawy od 1998 roku, po przejęciu wzorowego gospodarstwa od rodziców. W gospodarstwie starosty głównym kierunkiem produkcji jest opas/hodowla: 65 szt. młodego bydła rzeźnego i uprawa roślin stanowiących bazę paszową dla tych zwierząt na 25 ha. Wszystkie prace polowe wykonywane są przy pomocy dobrze przygotowanego, własnego parku maszynowego. Pan Janusz wraz z małżonką mogą poszczycić się dorobkiem piątki dzieci. Starosta znajduje także czas na prezesowanie w Kółku Rolniczym Bielawy.
W trakcie trwania uroczystości dożynkowych starostowie przekazali uroczyście chleb na ręce burmistrza Śmigla, a przewodniczący Rady Miejskiej Śmigla odebrał wieniec dożynkowy. Symbolem sprawiedliwego podziału plonów jest dzielenie się chlebem. Włodarze naszej gminy wręczyli zatem specjalnie przygotowane chleby sołtysom i przewodniczącym osiedli, a także starali się obdzielić chlebem wszystkich uczestników dożynek.
Tego dnia odbyły się również Uroczystości Jubileuszowe z okazji 20-lecia reaktywowania Gminnego Związku Rolników, Kółek i Organizacji Rolniczych w Śmiglu, które rozpoczął prezes związku - Zygmunt Konieczny. W przemówieniu przedstawił taką oto historię kółek działających w naszej gminie:
„W maju bieżącego roku minęło 20 lat od zwołania Nadzwyczajnego Walnego Zgromadzenia Członków Gminnego Związku Rolników, Kółek i Organizacji Rolniczych w Śmiglu. Temu pamiętnemu zgromadzeniu, zwołanemu po latach stagnacji, która wręcz doprowadziła do zaniechania działalności związku, przewodniczył Stanisław Buchwald z Czacza.
Wybrano na nim organ wykonawczy związku – Prezydium Rady. W jej skład weszli: Andrzej Biały z Przysieki Starej, Paweł Kopienka ze Spławia, Sławomir Lewandowski i Stanisław Szubert z Czacza, Marian Wawrzyniak z Glińska i Henryk Żak z Przysieki Polskiej.
Na prezesa reaktywowanego związku wybrano Stanisława Szuberta. Prezesował on do maja 1994 r., kiedy to prezesem został Jan Pietrzak z Księginek. W listopadzie 1995 r. prezesem został Zygmunt Konieczny z Morownicy, który funkcję tę pełni nadal.
Początki naszej działalności były trudne. Zwróciliśmy się do władz samorządowych o przekazanie nam dokumentacji po naszych poprzednikach i ponownego użyczenia lokalu. Okazało się jednak, że dokumentacji po prostu nie ma i wolnego lokalu też. Po miesięcznych negocjacjach doszliśmy do porozumienia – otrzymaliśmy lokal i mogliśmy, z funduszy własnych, zatrudnić na pół etatu pracownika administracyjnego. Muszę podkreślić, że wówczas byliśmy jednym z nielicznych w Wielkopolsce gminnych związków mających tak komfortową sytuację: lokal i pracownika, który okazał się też być związkowym działaczem.
Odtąd współpraca z władzami samorządowymi gminy układa się, w ramach wzajemnego zrozumienia – dobrze, a nawet – bardzo dobrze.
W pierwszym okresie po reaktywacji głównymi zadaniami, którymi zajmował się gminny związek były: szkolenia dotyczące obrotem majątku po byłych pegeerach, ubezpieczenia rolnicze, telekomunikacja gminy, podatek rolny, opłacalność działalności rolniczej i dożynki. Przypomnę, że od 1994 r. organizatorami dożynek są poszczególne kółka rolnicze, a we wrześniu 2000 roku byliśmy organizatorami pierwszych, po reaktywacji powiatu, dożynek powiatowych.
Reaktywacja działalności Gminnego Związku Rolników, Kółek i Organizacji Rolniczych w Śmiglu w 1993 r. nie była przypadkowa. Był to rok nasilającego się kryzysu w rolnictwie. Rolnicy zaczęli protestować. My też. Nie tylko wysyłaliśmy pisma, ale protestowaliśmy czynnie.
Przypomnę: w sierpniu 1998 r. w Nietążkowie, w ramach ogólnopolskiego protestu przeciwko rolnej polityce rządu jak i braku dialogu z jego strony, ciągnikami blokowaliśmy trasę E5. W styczniu 1999 r. 200 ciągnikami z transparentem PROTEST ROLNIKÓW. GMINA ŚMIGIEL stojącymi na poboczu E5 w rejonie Nietążkowa pokazaliśmy naszą siłę i gotowość do blokady. Na uczestników blokad posypały się mandaty i w lutym 1999 r. utworzyliśmy fundusz protestacyjny. W lipcu 2000 r. 30 naszych rolników wzięło udział w ogólnopolskiej pikiecie przed gmachem Sejmu w Warszawie. Chcieliśmy nie dopuścić do uchwalenia senackiej poprawki wprowadzającej 3% podatek VAT. Jak się okazało nieskutecznie.
W roku reaktywacji – 1993, do gminnego związku należało 21 kółek rolniczych, 4 koła gospodyń, Związek Hodowców Bydła i Przedsiębiorstwo Produkcji, Handlu i Usług Rolniczych ŚMIGROL Sp. z o.o. Obecnie –23 kółka, 8 kół gospodyń i ŚMIGROL – około 400 członków. ŚMIGROL nie tylko jest członkiem. Jest jedną z podstaw naszej działalności. Wspiera nas finansowo i logistycznie. W 1999 r. prezes tej spółki Ryszard Fornalik został delegatem na XI Krajowy zjazd naszego związku, na którym wybrano go do Zarządu Krajowego.
Minione 20. lecie upływa pod znakiem pogłębiającego się kryzysu w rolnictwie: braku rozwiązań systemowych dotyczących prywatyzacji ziemi, przemysłu rolno-spożywczego, banków; nieopłacalności produkcji poprzez drastyczny spadek cen skupu żywca wieprzowego, zboża a obecnie rzepaku. Rząd nie chce z nami rozmawiać, małe rodzinne gospodarstwa są wypierane. Musimy się bronić. Często sobie powtarzaliśmy: musimy być mocni, musimy być jednością, musimy mieć wpływ na władzę – przynajmniej na naszą gminną.
W sierpniu 1998 r. zawarliśmy porozumienie z miejscowym PSL i wystawiliśmy wspólną listę PRZYMIERZE w wyborach samorządowych. Do 24 osobowej rady wprowadziliśmy 6 osób. Jedna z nich została jej przewodniczącym.
Był to też okres intensywnego przygotowania naszego rolnictwa do wymogów Unii Europejskiej. Uczestniczyliśmy i organizowaliśmy liczne szkolenia, wykłady, kursy, pokazy i wycieczki. Dużą rolę w przygotowaniu nas „do Europy” odegrał prezes Okręgowego Związku w Lesznie Marian Kasperski, który nieraz w dosadnych słowach unaoczniał nam jakie jest rolnictwo w UE i co musimy zrobić, by dotrzymać mu kroku. Tezy jego wystąpień, a niekiedy dłuższe fragmenty, z walnych zgromadzeń i innych spotkań z rolnikami przekazywała ogółowi naszych rolników „Witryna Śmigielska”.
Nasze działania w tym zakresie znalazły uznanie w oczach ówczesnego burmistrza Jerzego Cieśli, który w trakcie opłatkowego spotkania w 2000 roku powiedział: Dumny jestem, że w naszej gminie jest i prężnie działa związek rolników, który bierze aktywny udział w walce o rolniczą egzystencję i przygotowuje rolników do wejścia do Unii Europejskiej. Takiego związku inni burmistrzowie i wójtowie mi zazdroszczą.
Naszą pracę wysoko ocenił też wiceprezes Okręgowego Związku w Lesznie Jacek Jankowiak, który w trakcie walnego zgromadzenia w kwietniu tegoż roku, wyraził swe zadowolenie, że może uczestniczyć w zebraniu najlepiej działającego związku w byłym województwie leszczyńskim, a kto wie czy nie w kraju.
Uczestniczymy w najważniejszej rolniczej uroczystości – Dożynkach. Jest to święto zwieńczające całoroczny rolniczy trud – święto plonów i radości.
Chciałbym przypomnieć, że w 1997 r. nie było powodów do radości i nie było dożynek. Postanowiliśmy pieniądze na ich organizację przekazać rolnikom powodzianom ze wsi Kotowice, gmina Święta Katarzyna woj. wrocławskie. Wraz z pieniędzmi wysłaliśmy kilka samochodowych transportów zebranych w naszej gminie darów: odzieży, żywności, środków czystości, paszy dla zwierząt, materiału siewnego... Przypominam o tym nie po to, by się chwalić, że byliśmy inicjatorami zbiorki darów, lecz po to, byśmy zrozumieli, że podstawą naszej egzystencji jest wzajemna pomoc, współpraca i zrozumienie.(...)”
Z okazji jubileuszu 20-lecia reaktywacji działalności GZRKiOR w Śmiglu Prezydium Rady Związku postanowiło wytypować najbardziej aktywnych członków, rolników, działaczy społecznych, przedsiębiorców do odznaczenia zaszczytnym wyróżnieniem – Odznaką Honorową Ministra Rolnictwa „Zasłużony dla Rolnictwa”. Poseł Piotr Walkowski i pani poseł Małgorzata Adamczak wręczyli je następującym osobom: Stanisławowi Szubertowi z Czacza, Zygmuntowi Koniecznemu z Morownicy, Walerianowi Kuhnertowi z Poladowa, Jarosławowi Kasperskiemu z Nowego Szczepankowa, Pawłowi Dudziakowi z Czacza, Stanisławowi Spławskiemu z Poladowa, Markowi Kamieniarzowi z Olszewa, Wojciechowi Dudzińskiemu z Bruszczewa, Kazimierzowi Koniecznemu z Poladowa, Andrzejowi Słodzinka z Bruszczewa oraz Bogdanowi Suwiczakowi z Nowej Wsi.
Okolicznościowymi odznaczeniami związkowymi zostali również wyróżnieni liczni członkowie GZRKiOR w Śmiglu.
Uroczystości dożynkowe zakończyła część artystyczna w wykonaniu Zespołu Pieśni i Tańca „Żeńcy Wielkopolscy”, dzieci z kółka tanecznego działającego przy Szkole Filialnej w Żegrówku pod kierownictwem Agnieszki Łochowicz i Bernadety Dudzińskiej, Folklorystycznego Zespołu „Złote Kłosy” oraz zabawa taneczna przy muzyce zespołu „Duło”.
tekst i fot. M.D.
