Pomoc dla gospodarstwa w Żydowie

Minęły prawie dwa miesiące od tragicznego zdarzenia w gospodarstwie w Żydowie, gdzie od porażenia prądem padła większość inwentarza należącego do Jarosława Maćkowskiego, sołtysa tej wsi. Dziś, dzięki ofiarności wielu ludzi, opustoszała obora znów zapełnia się zwierzętami.

Na pomoc pospieszył również burmistrz, Józef Cieśla, który, w ubiegły wtorek, 12 września przekazał sołtysowi od gminy dwa byczki, zakupione w Gospodarstwie Stanisława Grygiera w Wonieściu. Po cielaczku przekazali również: Stanisław Olejnik z Wonieścia, Adam Nowak z Starej Przysieki Pierwszej, Kazimierz Biały i Wojciech Maćkowski ze Spławia oraz Zenon Dworczak z Sierpowa.

Kolejne dziesięć sztuk zostały zakupione dzięki przeprowadzonej zbiórce pieniędzy, do której włączyli się mieszkańcy Starej Przysieki Pierwszej, Spławia, Sierpowa, Czacza i Nowej Wsi, a także Wojciech Pelec ze Śmigla oraz Sławomir Kowalski z Nietążkowa. W akcji wzięły  również udział Rolnicze Spółdzielnie Produkcyjne ze Spławia i Osieka, Gospodarstwo Rolne Wonieść, Stanisława Grygiera, członkowie Stowarzyszenia Ziemi Kościańskiej oraz Stowarzyszenia Sołtysów ze Śmigla, jak również radni z gminy Śmigiel, jak i powiatu kościańskiego. Lista pomocnych dłoni jest jeszcze dłuższa i świadczy o tym, że mimo trudnych czasów, ludzie w nieszczęściu mogą na siebie liczyć.

Teraz należy życzyć Jarosławowi Maćkowskiemu, aby wszystkie zwierzęta dobrze się chowały.